• Welcome to ACFFiorentina.eu - forum of Fiorentina supporters, Fiorentina forum.
 

Palladino: "Dobrze przygotowaliśmy się na ten pojedynek"

Started by Chiesa, 23/05/25, 23:54

Previous topic - Next topic

0 Members and 1 Guest are viewing this topic.

Chiesa

Raffaele Palladino na konferencji prasowej:

O tygodniu

"To był ważny tydzień. Jedziemy do Udine, żeby rozegrać mecz, nasz los jest w naszych rękach. Mamy dużo motywacji, nasza pozycja w tabeli się liczy. Wyprzedzenie Milanu, żeby rozegrać jedną rundę mniej w Coppa Italia. Dobrze przestudiowaliśmy ten pojedynek".

O proteście

"Rozumiem żal, gorycz, rozczarowanie kibiców. Współczuję również kibicom, ponieważ tak jak oni czują się źle, my również czujemy się źle, gdy sprawy nie idą dobrze. Przybyliśmy zaledwie kilka punktów od Ligi Mistrzów, poczuliśmy smak tego, co mogło być czymś niezwykłym. Gdy ten sen został utracony, prawdopodobnie pojawiło się trochę rozczarowania. Jednak mam nadzieję, że kibice również zrozumieją drogę, jaką przebyła ta drużyna, zwycięstwa nad ważnymi ekipami, zaangażowanie, które zawsze tam było. Moim zdaniem, mieliśmy pozytywne mistrzostwa z różnych punktów widzenia. Nadal walczymy. Jest niewiele nadziei, ale nadal tam jesteśmy. Z 62 punktami w poprzednich latach zakwalifikowaliśmy się do Ligi Europy. Żal również tego".

O relacjach z klubem

"Spotkaliśmy się z klubem. Dyskusja, niezależnie od wyników, zawsze jest. Rozmawiamy o wszystkim. Muszę podziękować klubowi, ponieważ zawsze tam był. Zawsze był obecny. Wszyscy w klubie zawsze mnie wspierali".

Mecz, w którym odczuwa szczególny żal i krytykę, która była szczególnie irytująca

"Żal jest taki, że przy 62/65 punktach ryzykujesz, że nie dostaniesz się do pucharów, ponieważ mamy mniej drużyn przewidzianych do europejskich pucharów. Wtedy z pewnością są rzeczy do poprawy. Akceptuję krytykę, jeśli jest konstruktywna, gdy jest potrzebna, jest słuszna. Straciliśmy punkty, które mocno ciążą w trakcie sezonu. Cieszę się, że pokonałem duże drużyny i straciłem kilka punktów przeciwko małym drużynom. Łatwiej jest pracować nad tym aspektem niż nad drugim".

O zimowych zakupach

"Wszyscy chłopcy, których kupiono, byli w 100% konsultowani z klubem. To zawodnicy, którzy moim zdaniem dali z siebie wszystko. Oczywiście są też tacy, którzy grali mniej. Są też tacy, którzy mieli kontuzje, jak Adli w drugiej części sezonu. Wszyscy dali z siebie wszystko dla tej koszulki. Siłą tej grupy była właśnie jedność. Każdy z nich miał dobrą ścieżkę rozwoju".

O swojej przyszłości

"Widzę siebie w przyszłości tej drużyny. Czuję się świetnie tutaj, we Florencji. Czuję zaufanie klubu i chłopaków. Moim celem jest dać z siebie wszystko dla tej drużyny. Zachęcam kibiców, aby uwierzyli w tę podróż, którą wspólnie odbywamy, ponieważ nie wszystko jest do wyrzucenia. To sezon, który pozostawia nam wiele, ponieważ był to sezon rozwoju, szczególnie dla wielu chłopaków. Na myśl przychodzi De Gea, który nie grał przez rok, a także Comuzzo, Ranieri, Dodò, Gosens, Kean, Mandragora itd... Potem wszystko, co wydarzy się w niedzielę, zależy ode mnie, aby pokazać coś więcej. Idę naprzód, prosto moją ścieżką. Przez rok żyłem 'Viola Park', dałem z siebie wszystko dla Fiorentiny".

O zaufaniu

"To sprawia mi wielką radość, ponieważ motywuje mnie do przyszłości. To, co robię dla Fiorentiny, jest zawsze takie samo, czyli najlepsze. Lubię tu być, jestem tu szczęśliwy. Moim celem jest doprowadzić Fiorentinę jak najwyżej, tak jak stało się w tym roku. Zdobyliśmy więcej punktów niż w zeszłym roku, nie dotarliśmy do Europy i jest mi z tego powodu przykro. Musimy naprawić pewne rzeczy, ale było wiele pozytywnych spraw".

O tym, co zabierasz ze sobą z tego sezonu

"Kiedy tu przybyłem, miałem system gry, 3-4-3, ale podobał mi się też 4-2-3-1. Potem przeszliśmy też na coś innego. Ta zmiana tak wiele razy była wartością dodaną".

O Gudmundssonie

"Moim zdaniem jego ocena jest pozytywna, ponieważ kiedy grał, radził sobie dobrze. Potem miał kilka kontuzji, to był sezon wzlotów i upadków. Jest utalentowanym graczem, potrzebuje wolności. Ma taki sposób, że potrafi się związać, nawet jako pomocnik, a drużyna często stwarza mu warunki, aby mógł się jak najlepiej wyrazić".

O Bove

"Muszę podziękować Edo w imieniu całego sztabu. Był naszym dodatkowym człowiekiem w 'Viola Park'. Był wsparciem jako chłopak, szczególnie na poziomie mentalnym. Wyjątkowy chłopiec. Swoją przyszłość najlepiej rozstrzygnie się z klubem".

O największym błędzie sezonu

"Popełniane są błędy. W poniedziałek spotykam się z klubem, a we wtorek z moim sztabem, aby przeanalizować sezon. W każdym razie czuję, że muszę mu podziękować, ponieważ składa się ze wspaniałych ludzi".
- AMORE MIO - LA LUCE DEL MATTINO

Quick Reply

Warning: this topic has not been posted in for at least 30 days.
Unless you're sure you want to reply, please consider starting a new topic.

Name:
Email:
Verification:
Please leave this box empty:

Shortcuts: ALT+S post or ALT+P preview