• Welcome to ACFFiorentina.eu - forum of Fiorentina supporters, Fiorentina forum.
 

FIORENTINA - JUVENTUS 0:2

Started by Chiesa, 09/02/18, 02:18

Previous topic - Next topic

0 Members and 1 Guest are viewing this topic.

Riggarton

Nie widziałem meczu, po statystykach i Waszych reakcjach mam czego żałować - zarówno widowiska, jak i straconych punktów. Trochę razi jad wylewający się z niektórych wcześniejszych komentarzy. Mam nadzieję, że to wina emocji, a nie faktycznej tak głębokiej nienawiści i braku szacunku.

Z ocen w mediach wynika, że najlepszy u nas był Milenkovic. Może zaczniemy go częściej oglądać na boisku? Jak myślicie?

Tommy

Milenkovic do tego momentu zagrał same dobre mecze, idealnie nadałby się do gry 3 z tyłu, bo to raczej stoper niż boczny obrońca, chociaż wczoraj dał radę na boku.

Co do jadu - myślę, że jeśli jesteśmy w swoim gronie to możemy sobie pozwolić na więcej emocji. Nie muszę mieć szacunku do Juventusu ani do jego sympatyków, bo niby dlaczego? Szczególnie biorąc pod uwagę jaki poziom hipokryzji prezentują ;) Wczoraj nie istnieli na boisku, a szydzą z nas pomimo farta jaki mieli i pomocy sędziego(czego nie przyznają, wg nich był faul na Sandro, potem spalony, a ręki Chielliniego w ogóle nie było, więc koniec końców wg nich oliwa sprawiedliwa). W dodatku popierają tego buraka berne, który pokazał że nie ma za grosz klasy.

Szanuję kibiców Juve jako ludzi, doceniam siłę Juventusu jako klubu, ale to nie znaczy, że muszę od razu lubić Juventus i pałać sympatią do ich fanów ;)

FORZA VIOLA!!!

Chiesa

Tommy podpisuję się po Twoim postem. FV
- AMORE MIO - LA LUCE DEL MATTINO

Chiesa

Dwa gole oczami Davida Guetty



- AMORE MIO - LA LUCE DEL MATTINO

Baggio210

Quote from: Landem on 10/02/18, 17:36
Bez przesady z tym bramkarzem. Jak się nie umie strzelać bramek z akcji to obojętne kto broni :)  Niech najpierw atak ogarną.
To nie tak! Bramkarz jest od bronienia, a nie od stania.
Drugi kolejny mecz, kiedy zawala gola.
Ten gol o tyle bardzo wazny, bo przy wyniku 0-0 i z klasowym przeciwnikiem, który choć może grać słabiej, ale potrafi dowieźć 0-1. Pamiejmy, może atak nic nie strzelić, ale jak gra bramkarz i obrona to jest remis.
Bramkarz sie nie wybroni!!!

Chiesa

Milenković w statystyce

minuty: 98
zagrane piłki: 45
nieudane podania: 3
strzały głową: 6
faule: 1
długie zagrania: 2
- AMORE MIO - LA LUCE DEL MATTINO

Tommy

Dodam, że w ważnych meczach z Milanem i Interem, które skończyły się 1-1 straciliśmy bramki po tym jak Sportiello odbił dość łatwe moim zdaniem piłki prosto pod nogi przeciwnika, który tylko dobił do pustej. Nie wiem czy można go winić za te stracone bramki, ale na pewno mógł zachować się lepiej.

Nie twierdzę, że on jest winny porażek, ale często zdarza mu się popełnić błąd i tracimy bramkę gdy wynik jest na styku, jak właśnie z Milanem, Interem czy wczoraj.

Nie jest to może bramkarz  tragiczny, ale raczej najwyżej przeciętny w skali Serie A. Jakby porównać go choćby do Tatara to dużo gorzej się ustawia i zdecydowanie słabiej gra nogami. Pamiętacie ile razy graliśmy przez Tatara, gdy on stał u nas w bramce? Nie było w ogóle wybić wprzód, tylko próba dokładnego wyprowadzenia piłki przez bramkarza do boku lub do środka. Obrona też miała więcej spokoju, więdząc że może zawsze dograć pod pressingiem trudną piłkę do bramkarza, który dobrze gra nogami.

GrzegorzK

Tak jak tu zostało wcześniej napisane, postawiłbym do końca sezonu w bramce Drągowskiego. Niech Włosi we Florencji mocno wyrażają swój sprzeciw wobec Sportiello to może Polak w końcu dostanie swoją szansę.

Czeka już długo i póki co w miarę cierpliwie (jeden głupi wywiad o hierarchii w klubie). Ma papiery na grę w Serie A, jest młody i perspektywiczny. No i najważniejsze - w tym sezonie gramy o marchewkę, ani nie spadniemy, ani pucharów nie będzie (przestałem się łudzić). Co potrafi Sportiello każdy we Florencji już chyba wie. Typowy średni bramkarz z Serie A, adekwatny do miejsca w tabeli jakie zajmujemy. A o Drążku w sumie wciąż wiadomo niewiele.

Gdyby dostał miejsce w 1 składzie do końca sezonu to były by 3 opcje :
1. Gra piach i popełnia błąd za błędem - efekt - sprzedać jak najszybciej, lub wypożyczać aby się ogrywał
2. Gra średnio, bardzo podobnie do Sportiello - efekt - zostawić i albo kupić klasowego bramkarza, albo nie kupować Sportiello bo oszczędzamy kasę i garżę
3. Gra bardzo dobrze - efekt - nie martwimy się o goalkeepera na następny sezon i jesteśmy pewni o obsadę bramki (ew. kupujemy rezerwowego).

Sytuacja wyklarowała by się i dla samego Bartka i dla Fiorentiny. Deal typu zysk-zysk.