ATALANTA - FIORENTINA 3:1

[Chiesa]

3-1...

[Chiesa]

[Luca.Toni]

Dramat. Stoją jak słupy.

[Cholew]

Dużo bramek tracimy ostatnimi czasy 

[Dean]

Śmierdziało tym golem już wcześniej... Super uczczą pamięć Astoriego

[Luca.Toni]

Trenerskie zero na ławce. Chiesa w życiowej formie, przychodzi świetny Muriel a my dalej nie potrafimy wygrywać...

[krzysiu]

Obrona to dramat niestety i to całej druzyny

[Luca.Toni]

Obrona to dramat niestety i to całej druzyny

Dla mnie problem to pomoc. Prbolem ataku został rozwiązany poprzez transfer Muriela. Od tego momenty zdobywamy gole. Pomoc dalej nie istnieje. Jedyny pomocnik to Veretout. Dabo okazuje się w miarę jako zmiennik, Norgaard za mało gra więc się nie wypowiem. A jak jeszcze słyszę, że chcemy wykupić tych kasztanów w rodzaju Edimilsona i Gersona to mi się nóż w kieszeni otwiera...

Mój plan na lato byłby taki: sprzedajemy Simeone (oby ktoś go kupił za 15 mln) i kupujemy napastnika. Sprzedajemy Benassiego (który nie daje nic poza kilkoma bramkami w sezonie) i kupujemy jakiegoś kozaka do pomocy. Na Benassiego znajdzie się frajer w stylu Interu, który da ze 25 mln I włączamy się do walki o LE, bo mówiąc szczerze w tym momencie żegnamy się z pucharami.