• Welcome to ACFFiorentina.eu - forum of Fiorentina supporters, Fiorentina forum.
 

Pomeczowe wypowiedzi...

Started by Chiesa, 16/02/25, 23:35

Previous topic - Next topic

0 Members and 1 Guest are viewing this topic.

Chiesa

Marin Pongracić: "W pierwszych 15 minutach zaczęliśmy dobrze, mieliśmy okazje, jeśli strzelibyśmy gola, to byłaby inna gra, ale to nie są wymówki. Straciliśmy gola, którego nigdy nie możemy stracić w ten sposób i stało się to już trudne. Potem potrafili grać z czasem, mają jakość w ataku, a przy wyniku 2-0 było jeszcze trudniej. Porażka waży, 3 stracone punkty, ale musimy zastanowić się, co możemy poprawić, aby wygrać następny mecz".

Daniele Pradè: "Byliśmy słabi. Zasłużona porażka. Gratulacje dla Como, którzy byli bardziej głodni, bardziej wszystkiego. Mam nadzieję, że to przypadek na naszej ścieżce, który może się zdarzyć w podróży. Po ostatnich występach nie miałem takiego uczucia. Od jutra będziemy pracować nad kolejnym meczem. Zacznijmy od nowa. Jednak graliśmy tylko siedem minut z dwiema szansami; jedną miał Zaniolo a drugą Gosens. Oni byli bardziej uporządkowani i agresywni. Przeciwko bardzo technicznej drużynie nie byliśmy w stanie wygrać pojedynku. Wyczyn Nico Paza zamknął mecz. Nie chcemy mieć anonimowego mistrzostwa. Rynek transferowy pokazał naszą ambicję. Musimy zacząć od nowa, myśląc, że jesteśmy świetną drużyną. Jestem bardziej rozczarowany niż zły".

Raffaele Palladino: "To był negatywny mecz, przede wszystkim nie byłem w stanie przekazać energii potrzebnej do rozegrania świetnego meczu. Gratuluję Como. W pierwszych 10 minutach mieliśmy kilka szans, potem się rozproszyliśmy, rozciągnęliśmy, zdenerwowaliśmy. Straciliśmy gola z powodu braku koncentracji, a mecz potoczył się tak, jak chcieli. Przeanalizujemy to, postaramy się  zrehabilitować w Weronie. Dużo zmian - Byliśmy trochę w połowie drogi i to nam się nie podoba, Chłopaki o tym wiedzą. Trzeba wiedzieć, kiedy należy brać pod uwagę punkty odniesienia, a kiedy nie. W drugiej połowie prosiłem o szybsze tempo i mnie posłuchano, ale nie udało nam się przełamać ich obrony. Gudmundsson został uderzony w plecy i nabawił się kontuzji. Jeden zawodnik nie był w stanie zmienić wyniku meczu. Potrzebna była cała drużyna. Napastnik - w ciągu kilku dni wypróbowaliśmy wiele sytuacji, wiemy, że Zaniolo może to zrobić, ale potrzebuje czasu, Beltran w drugiej połowie spisał się dobrze. Fagioli - jego występ od 1' był nieco wymuszony bo Gudmundsson nie był w najlepszej formie. Potem było lepiej, gdy się cofnął, był bardziej w centrum gry".
- AMORE MIO - LA LUCE DEL MATTINO

 

Quick Reply

Warning: this topic has not been posted in for at least 30 days.
Unless you're sure you want to reply, please consider starting a new topic.

Name:
Email:
Verification:
Please leave this box empty:

Shortcuts: ALT+S post or ALT+P preview