• Welcome to ACFFiorentina.eu - forum of Fiorentina supporters, Fiorentina forum.
 

CATANIA - FIORENTINA 0:0

Started by Chiesa, 31/10/10, 20:09

Previous topic - Next topic

0 Members and 1 Guest are viewing this topic.

Riggarton

Z meczu na mecz coraz bardziej mnie dziwi dlaczego pojawia się Cerci na boisku. Oprócz dobrego spotkania z Napoli na początku nic więcej nie pokazał.

fiorentino78

 Lepiej Ljajic na prawej strony od cerciego. Druga połowa była jak 2 litra rumianki. Kurde czekamy na d'agostino i może jezeli ni gramy z 2 napastnikami (Baba i Gila), lepiej 2 osoby jak Mutu i Ljajić że strzelą i robią assist dla Gilardinowi. Wczoraj 20 minut Mutiego i nic. 
- Si lavora e si fatica per la viola e per la f..a!
- Firenze e' la mia capitale e la Fiorentina la mia nazionale!
- Chi non tifa per la viola c'ha la mamma bu.....a!

Ama

Moim zdaniem środek obrony spisywał się całkiem ok, boki oczywiście już sporo gorzej. Comotto nie nadążał za akcjami a Pasqual grał bardzo chaotycznie i nieskutecznie. Środek pomocy nie istniał, po prostu nie grał tam żaden choćby przeciętny pomocnik. Jak mi ktoś jeszcze powie, że Rudy jest dobrym pomocnikiem i powinien zostać to niech lepiej kupuje bunkier atomowy. Jakim trzeba być idiotą by non stop grać górą na Santanę czy podawać zawodnikom Catani podczas ataku pozycyjnego. Nie wspomnę już o fatalnej grze w tyłach, ja nie wiem na co zasługuje Rudy ale z całą pewnością nie na fioletową koszulkę. Montolivo podobnie, miał 4 dobre podania, 4 na cały mecz!! Niech mu tą nogę już operują bo im dłużej zwleka tym z większą szkodą dla całego zespołu. Lewe skrzydło to jest poezja. Santana grał na prawdę fajną piłkę, szkoda że żadnej z jego piłek nie potrafili wykorzystać nasi napastnicy. MM następny do kolekcji złotych pachołków roku. Stracił dwie bardzo ważne piłki, nie potrafił przeprowadzić żadnego skutecznego rajdu, nie wspomnę już o tym że nie cofał się do obrony. W ataku w końcu widziałem dwóch zawodników. Adrian widać, że jest głodny gry. Często pomagał w defensywie, za co ogromne gratulacje. W ataku trochę mniej skutecznie ale da radę, z czasem. Gila po swojemu.

Lechu

Po swojemu czyli bez podan nie istnieje :)

Krzysiek74

Gila nie ten chyba typ żeby bez podań sam sobie miał wypracowywać dogodne sytuacje.Wrócił Mutu i on mu będzie nagrywał piłeczki na "nos" :)
Forza Viola per sempre!

Lechu

Ano wiem :) Tyle ze po prostu w momencie gdy reszta drużyny w domyśle pomocnicy graja do dupy to gramy tak naprawdę bez napastnika. Szczerze to wolabym kogos bardziej wszechstronnego od Gilardino z przodu.

Krzysiek74

Lechu ciężko będzie znaleźć kogoś odpowiedniego ja bym raczej poszukał kogoś kto do Gili(uważam go za naprawde dobrego snajpera) będzie podawał i otwierał mu droge do bramki
Forza Viola per sempre!