FIORENTINA - CHIEVO 3:0

[Tommy]

Gdyby nie świetny początek sezonu Romy to bylibyśmy teraz przed nimi. Za rok spokojnie możemy ich pyknąć. Lacjo też będzie miało 3 fronty i wyjdzie tutaj ich krótka ławka, jeśli prześpią mercato. Wiele zależy od tego jakie ruchy transferowe kto poczyni.

Nie wydaje mi się, aby Inter i Milan już w kolejnym roku się włączyli do walki o pudło.

[misiekeisim]

Grzegorz, ja patrzę na to w ten sposób.

By wrócił Ancelotti, Milan musi mu obiecać konkretne wzmocnienia. Nie wierzę w to, że Carlo jest cudotwórcą i z obecnego Milanu włączyłby się do walki o top 3. Inter jak sam wskazałeś szykuje ciekawe wzmocnienia. Napoli z Kloppem także nie poprzestanie na tym co ma. Pewnie zaczną nowy projekt i z pewnością pościągają piłkarzy pod koncepcję gry Jurgena. Lazio się wzmacnia w piękny sposób. Felipe Anderson, de Vrij, Parolo. To są świetne wzmocnienia, które podnoszą jakość drużyny.

Wszystko się kręci wokół wzmocnień. Juve też odbudowało swoją markę przez wzmocnienia. A Montella nie dostał wzmocnień tylko szrot do rotacji by grać na trzech frontach. Trzon zespołu to piłkarze sprowadzeni przed trzema laty. W zasadzie tylko Basanta wskoczył do pierwszego zespołu od razu i ostatnio Badyl. To jest za mało jak na trzy lata. Ilicica nie liczę bo dobrą miał tylko końcówkę tego sezonu.

Montella to bardzo dobry trener. Nie jest najlepszy, ale jest gwarancją tego, że nie spadniemy w tabeli na miejsca bez gry w pucharach europejskich. Mówisz, że pierwszy sezon był najlepszy. Był, ale dlatego, że był impuls. Piłkarze chcieli grać w Fiorentinie. Drugi sezon z kontuzjami był ciężki, ale nadal walczyliśmy. Ten sezon znów z kontuzjami i dalej bez wzmocnień. Stagnacja jest oczywista, ale to nie wina Montelli. Winą jest to, że praktycznie cały budżet przeznaczyliśmy na wykupienie Cuadrado by go potem sprzedać.

Mam wrażenie, że zarząd trzy lata temu rozpoczął projekt, który polegał tylko na tym, że Fiorentina ma zrobić rewolucję kadrową. Gdy taka rewolucja w pierwszym sezonie się opłaciła, dalsze kroki były już dla zarządu zbyt ryzykowne. Błąd. Powinni iść za ciosem. Boję się, że chcą teraz zrobić to samo.

[Lechu]

Przede wszystkim potrzebny jest nowy projekt. I to powinna być obecnie kluczowa sprawa w klubie a nie to, czy Montella zostanie czy nie.

Jak będzie projekt, który będzie zachęcał dobrych graczy do transferu do nas to wszyscy będa mieć łatwiej. I trener i zarząd.

Lecz musze przyznać, że pesymistycznie patrze w przyszłość. Z sezonu na sezon nasza gra wygląda coraz gorzej. Dobre wyniki są zasługą przebłysków naszych graczy a nie dobrej i równej formie. Jak już pisałem 1 sezon 4 miejsce z dużym niefartem bo mogło być 3. Potem zasłużone 4 bez szans na awans i spadek. A teraz ledwo ledwo 4. Za rok, gdy do Milanu pójdzie Ancelotti to wróci do gry stary Milan. Inter też się przebudzi za sezon, bo planują ciekawych graczy pościągać i mają dobrego trenera. Napoli może objąć Klopp i wtedy wydaje mi się, że włączą sie do walki o mistrza z Juve. Lacjo z sezonu na sezon się rozpędza coraz bardziej a Roma zawsze na poziomie.

Nie chce wróżyć tu czarnych wizji, ale jeśli po tym sezonie nic się nie zmieni na ławce trenerskiej i nie zmieni się podejście zarządu do klubu to czeka nas za rok obudzenie się z ręką w nocniku i płacz, że nie zrobiło się nic wcześniej

Ale jaki nowy projekt za 10-15 mln i co wiecej wyczaruje Monti o ile zostanie? Co moze wiecej dac nam trener sortu Donadoni, Sarri czy Sousa z takimi samymi graczami. Bo wielu nowych raczej nie dojdzie. Czym mielibysmy przyciagac super zawodnikow - gaza? gra w LE? Nie wiem o jakim projekcie myslisz Grzegorz ale ja widze tylko projekt malych kroczkow. Czyli kontunuujemy to co dzieje sie od 2 sezonow czyli liczymy na cud.

[Chiesa]

W 56 meczach Fiorentina zdobyła 89 bramek (23 graczy)

10 - M. Gomez (4 Coppa Italia i 2 EL) i Iličič (1 karny, 2 EL)
9 - Babacar (2 EL) i Salah (1 EL i 2 Coppa Italia)
8 - G. Rodriguez (1 karny, 1 karny EL)
6 - Cuadrado (1 EL i 1 karny Coppa Italia)
4 - Basanta (2 EL), Gilardino i Vargas (3 EL)
3 - Pasqual (1 EL) i Bernardeschi (2 EL)
2 - Alonso (1 EL), M. Fernandez, Diamanti, B. Valero, Joaquin, Savić i Marin (EL)
1 - Kurtić, El Hamdaoui, Aquilani (EL), Badelj i Tomovic

[Tommy]

Szybkie pytanko - w LE będziemy grali w 4 rundzie eliminacji, czy od razu grupa? Wydaje mi się, że 2 lata temu po zajęciu właśnie 4 miejsca graliśmy rundę kwalifikacyjną z Grasshoppersami. W zeszły sezonie grupę dał nam finał CI. Jak to jest teraz?

[Chiesa]

Tommy grupa od razu, 5 msc też byłaby grupa.

[Ama]

Gratulacje dla chłopaków za bardzo dobry finisz rozgrywek. Udało nam się rzutem na taśmę zająć 4. miejsce, co pozwala postawić ogólną ocenę za cały sezon dobrą. Drużynie wpojono cynizm, którego bardzo brakowało w poprzednich sezonach i dzisiaj (choć powinienem powiedzieć "w 4 ostatnich kolejkach") ten cynizm dał o sobie znać, dzięki czemu możemy cieszyć się z 4. miejsca. Gdyby nie ogromne rozczarowanie wynikami w półfinałach CI i LE sezon byłby jeszcze lepszy a być może cieszylibyśmy się z wygrania jakiegoś trofeum. Szanse mieliśmy bardzo duże ale nie przeskoczyliśmy pewnego poziomu.

Drużyna została wzmocniona w ostatnich latach o zawodników dobrych ale nie wybitnych, nie rokujących na najbliższe sezony takim rozwojem jak Jovetic czy Nastasic. Zawodnicy przesądzający (bądź Ci w których wierzono że to zrobią) wiele meczów na naszą korzyść są już w wieku gdzie powinni świętować sukcesy i powoli myśleć o kontraktach "życia" (Gonzalo 31, Matias 29, Joaquin 33, Pizarro 35, Valero 30, Gomez 29), młodych wilków zbyt wielu nie mamy - czy powinienem zaliczyć do nich wypożyczonego Salaha? Berne, który stracił cały sezon na kontuzjach?, Babacara który zagrał połowę tego co... Tomovic? Ciężko mi powiedzieć, ale wiem że bez inwestycji i zaufania w młodych zawodników Fiorentina wypali się szybciej niż nam się wydaje, a być może już się wypala w zastraszającym tempie.

Cieszy za to rozwój takich zawodników jak Neto (który niestety odchodzi), Savic (przeplata jeszcze dobre występy z katastrofami ale powiedziałbym że można na niego liczyć), Alonso (jest bardzo solidny i zapewnia pewny poziom jakości na lewej stronie). Skończyły mi się nazwiska... Bardzo przeciętny, i chyba poniżej moich oczekiwań, sezon zakończyli tacy zawodnicy jak Basanta (31), Kurtic (26), Aquilani (30), Vargas (31). Celowo nie wymieniam powtórnie zawodników którzy stanowili/powinni stanowić o sile Fiorentiny.

Pytanie co dalej. Ściągać nowe twarze? Na to potrzeba inwestycji i pewnego wyrachowania, którego moim zdaniem nie posiada DS. Problemem może być również pożegnanie niektórych zawodników, którzy nie spełnili pokładanych w nich nadziejach. Problemem będą zawodnicy którzy zagrali na prawdę dobry sezon i są chętnie widziani w innych klubach (Matias). Problemem, w końcu, jest również trener. Słusznie upominający się o nowych zawodników ale mający również pewien wewnętrzny problem. Problemem tym jest brak pomysłów na wysupłanie z obecnej kadry jego maksimum. Bo jeżeli wybitny zawodnik przez cały sezon nie może złapać formy to nie tylko jest jego wina... Dobory kadrowe które eliminują zawodników z gry na najwyższym poziomie to nie jest słuszna droga; niewykorzystanie dużego potencjału drzemiącego w zawodnikach rezerwowych to również jest problem trenera. W końcu naiwne myślenie że jesteśmy big i możemy z każdym grać otwarty futbol, kiedy powinniśmy okopać się na 16 metrze i wyprowadzać kontrataki - choć tutaj moje myśli skłaniają się również do możliwej presji ze strony kierownictwa.

Na te i wiele innych problemów i pytań pewnie odpowiemy sobie w najbliższych 3 msc i oby były to miesiące, które dadzą nowy pomysł na Fiorentinę i pozwolą jasno spoglądać na jej przyszłość po osiągnięciu pewnego poziomu - 4. siły w Serie A i mocnego okopania się w lidze pocieszenia (LE).

[Chiesa]

Tabela za ostatnie 6 miesięcy (27 kolejek):
59 Juventus
51 FIORENTINA  
50 Lazio
45 Roma
42 Napoli
42 Torino
40 Genoa
39 Internazionale
36 Sampdoria
35 Chievo