• Welcome to ACFFiorentina.eu - forum of Fiorentina supporters, Fiorentina forum.
 

Puchar Włoch (finał): FIORENTINA - NAPOLI 1:3

Started by Chiesa, 02/05/14, 02:12

Previous topic - Next topic

0 Members and 1 Guest are viewing this topic.

Chiesa

Tommy podpisuję się, idealny komentarz do tego co widzieliśmy dziś na boisku. Za rok będzie lepiej a jest co poprawiać, rekordów sporawo :).
- AMORE MIO - LA LUCE DEL MATTINO

Krzysiek74

Dumni po zwycięstwie...wierni po porażce FV
Forza Viola per sempre!

Fiorek

Zagraliśmy trochę jak Barca. Posiadanie piłki i długie rozgrywanie akcji. Ale przeciwnik skutecznie kontrował. Brak Cuadry widoczny. Obrona - szkoda gadać. Borja, Vargas i Mati najlepsi. Sędzia na początku meczu kilka dziwnych decyzji na naszą niekorzyść. Gratulacje dla Napoli - dziś byli skuteczniejsi i zasłużenie wygrali.
---
www.mariuszsadurski.pl - blog PR i marketing w turystyce
www.acffiorentina.eu

x

Tommy a nasze akcje ofensywne gdzie i jak się kończyły? Pomysł był do hmm 20 metra i klops. Faktycznie brakowało napastnika. I Tommy jak sobie wyobrażałeś że Napoli będzie po tych 2 golach grało? Cały komentarz do meczu - popełniliśmy więcej wielbłądów i przegraliśmy. Mecze wygrywa ten co ich popełnia mniej i strzela bramki (a to nam opornie idzie bez Cuadrado.) a nie ten co ma większy % posiadania piłki.

Baggio210

Zagrali mądrzej. Który to już raz początek meczu oddajemy a potem gonimy wynik? Nie można tak grać w defensywie!!!!

santo

Cyrk od samego początku. Najpierw bandzior z Napoli pozwala na rozegranie meczu - żenada! Kolejne rozczarowanie to nasi grajaki. Panowie Savic, Tomovic, Mati, Aqua, Pizarro, Joaquin, Pasqual natychmiast do odstrzału, Ilicic, Valero, Matri do kwarantany! Komentarz  Guetty...bez komentarza, z resztą całe te radio....Kibole Napoli po meczu wchodzą na boisko, idą do sektora kibiców violi i swobodnie ich obrażają. Ale jutro pismaki z Florencji zamiast pisać o ewidentnych problemach Fiorentiny, skupią się na przygupach z Neapolu. Wracając do dzisiejszego wieczoru oczywiście nic się nie stało, sezon udany i takie tam pierdy a malkontenci najlepiej niech nie piszą, bo prawdziwy kibic violi......no właśnie, wyraża opinię jak idzie i krytykuje jak jest źle ale wiem to nie to forum.........forza viola

Tommy

x

No jasne, że to normalne że przy 2:0 się cofnęli - każdy tak gra, tu masz rację i się w pełni zgadzam. Mimo wszystko nie uważam, że byliśmy gorszym zespołem bo przespaliśmy 20 minut. Zgadzam się, że mecze wygrywa ten kto popełni mniej błędów - gdyby Ilicic ukłuł na 2:2 to w błędach byłoby po równo. Nie uważam, że jeden epizod decyduje o ocenie drużyny w  całym spotkaniu.

Poza tym mieliśmy również pecha bo dla mnie ten 'spalony' z końca pierwszej połowy to żaden spalony. Pół głowy wystawało Aquilaniemu przy stop klatce, równie dobrze zdjęcie z ułamka sekundy wcześniej, gdy noga dośrodkowującego Ilicica była już w kontakcie z piłką mogłoby pokazać, że wcale spalonego nie było.

Nie szukam usprawiedliwień, po prostu mecz się dobrze ułożył dla Napoli, potem graliśmy my. Nie jesteśmy gorszym zespołem, a kadrę mamy zdecydowanie słabszą, dlatego i tak szacunek dla Montelli.

FORZA VIOLA!!!

x

Masz buzioła :* Idę Włochów doprowadzić do mistrza świata a potem Fiorką kolejny tytuł mistrza i zwycięstwo w LM czeka w FM 14. Muszę uspokoić swoje skołatane nerwy :P Branoc.